Andrzej Turski

Andrzej Turski

Ur. 25.01.1943 Zm. 31.12.2013

Wspomnienie

Wieloletni dziennikarz „Panoramy” TVP 2, Był też szefem radiowej Trójki, dyrektorem TVP 1, stworzył autorski program „7 dni świat”. Widzowie TVP zapamiętają go, jako prezentera o pięknym, radiowym głosie, który ważył każde słowo i dbał o poprawność językową. Dlatego w 2005 roku zdobył tytuł Mistrza Mowy Polskiej. Ale Andrzej Turski dał się też poznać, jako niezwykle kreatywny dziennikarz - wymyślił m.in. „Listę przebojów Trójki”, był inicjatorem powstania „Teleexpressu”. Urodził się w Warszawie. Jego pierwszą pasją była muzyka, grał na gitarze. Na początku 1963 roku zasilił skład Chochołów, jednego z najpopularniejszych w tamtym czasie warszawskich zespołow bigbitowych. Po dwóch latach opuścił grupę, ale z grania nie zrezygnował - występował najpierw w Pesymistach, później w Czterech. Andrzej Turski był absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego - w 1967 roku ukończył filologię polską, a dwa lata później Studium Dziennikarskie. Stworzył standard nowoczesnego „radia szybko mówionego”, ale z dobrą dykcją i dobrze ustawionym głosem. Doświadczenie zdobywał w redakcji młodzieżowej Polskiego Radia, w której pracował od 1968 roku. Później był tam kierownikiem i redaktorem naczelnym. W 1982 roku został redaktorem naczelnym radiowej Trójki i wymyślił dla niej formułę, dzięki której stacja odniosła ogólnopolski sukces. Po roku pracy przy Myśliwieckiej, został szefem – również radiowej – Jedynki. Był współautorem takich audycji, jak „Sygnały dnia”, „W samo południe”, „Życie na gorąco”. Miał opinię życzliwego i dobrego człowieka, ale jednocześnie bardzo wymagającego – zarówno wobec siebie, jak i innych. Na pytanie, dlaczego nie pracował w mediach prywatnych, odpowiadał: - Uważam, że zawód dziennikarza to jest misja, to powołanie, a nie rzemiosło. Mimo ogromnego doświadczenia i odniesionych sukcesów Andrzej Turski powtarzał, że nie interesują go już posady szefów redakcji. Mówił, że „dyrektorem już był, wie, że się nim bywa, a dziennikarzem jest się całe życie”. Przez kilka lat walczył z chorobą nowotworową. Zmagał się z cukrzycą. Pod koniec listopada 2013 roku pożegnał się z telewidzami „Panoramy". - Nie mogę ciągle tak zasuwać - tłumaczył w jednym z wywiadów. - Facet, który ma 70 lat, nie może robić 14 programów miesięcznie. Miał się skupić na przywróconym magazynie „7 dni świat”. 5 grudnia 2013 roku dostał zawału i od tego czasu był w śpiączce farmakologicznej.

Redakcja

Zdjęcie profilowe: Jacek Łagowski / Agencja Gazeta