Marek Jackowski

Marek Jackowski

Ur. 11.12.1946 Zm. 18.05.2013

Wspomnienie

Twórca i autor największych przebojów Maanamu, gitarzysta grup Osjan i Anawa, jeden z najważniejszych polskich muzyków. Jackowski urodził się w Starym Olsztynie w warmińsko-mazurskiem. Po maturze studiował anglistykę w Łodzi. Tam założył swój pierwszy zespół - Vox Gentis. Po jednym z występów w krakowskiej Piwnicy pod Baranami Zygmunt Konieczny i Piotr Skrzynecki namówili go na przenosiny. Ale wtedy miał już też inny powód do przeprowadzki: w Piwnicy poznał dziewczynę, za którą ciągnęła się sława królowej krakowskich hipisów. To była Kora. Została jego żoną i artystyczną partnerką. Na kilkadziesiąt lat oboje stworzyli jeden z bardziej elektryzujących duetów w historii polskiej piosenki. Najpierw tylko w życiu prywatnym, potem również na scenie. W końcu już tylko na scenie. W Maanamie ona pisała teksty, a on muzykę. Jednak pierwszym krakowskim przystankiem Jackowskiego była grupa Anawa grająca z Markiem Grechutą. Nagrał z nią słynne płyty „Marek Grechuta & Anawa” (1970) oraz „Korowód” (1971). Później - razem z Jackiem Ostaszewskim i Tomaszem Hołujem - założył zespół Osjan. W 1975 roku odszedł z Osjana z zamiarem założenia z multiinstrumentalistą Milo Kurtisem nowej grupy. - Z początku nazywaliśmy się Sensacyjna Grupa Okazjonalna, potem Marek postanowił nazwę zmienić – wspominał Kurtis. - Od naszych imion miało to być M&M, ale stanęło na Maanam. Zespół kilkakrotnie zmieniał skład i nabierał coraz wyraźniej rockowego kształtu. W 1979 r. wydał pierwszy singel - „Hamlet”. Rok później na festiwalu w Opolu wykonał „Boskie Buenos” oraz „Żądzę pieniądza”, stając się ogólnopolską sensacją i jedną z najważniejszych grup w historii polskiego rocka. Wybuchła maanamomania, a grupa nagrała serię przebojowych płyt, na które Jackowski skomponował większość muzyki. Maanam rozpadł się pod koniec lat 80., ale wrócił na scenę w następnej dekadzie. I znów bił rekordy popularności. Ostatnią, 11. płytę „Znaki szczególne” zespół wydał w 2004 roku. Po raz drugi grupa zawiesza działalność w 2008 r. Jackowski tworzył też solo i w innych muzycznych projektach. Ostatni z nich, The Goodboys, założył w 2010 roku, już jako mieszkaniec małej miejscowości na południu Włoch, gdzie wyprowadził się z rodziną jeszcze pod koniec kariery Maanamu. - Tu czas płynie zupełnie inaczej. Możesz kąpać się w morzu nawet w Wigilię - opowiadał. Zmarł na zawał serca.

Redakcja

Zdjęcie profilowe: Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta